Czy ceny nieruchomości na Costa Blanca będą rosły w 2025 i 2026?

‍Costa Blanca na fali wzrostów cen – W ostatnich latach rynek nieruchomości na Costa Blanca (prowincja Alicante, obejmująca m.in. Torrevieję, Orihuela Costa, Guardamar) wykazał imponujący wzrost cen, zwłaszcza na rynku pierwotnym (nowe inwestycje deweloperskie). Już w 2023 roku średnie ceny w Hiszpanii przekroczyły poziomy sprzed globalnego kryzysu finansowego z 2008, a region Walencji (w tym Costa Blanca) należał do najszybciej drożejących – w 2024 r. odnotował +7,9% wzrost cen rok do roku, ustępując jedynie Balearom. Wszystko wskazuje na to, że trend wzrostowy utrzyma się w latach 2025–2026, choć tempo może nieco spowolnić. Poniżej przedstawiamy mini-analizę rynku – aktualne dane, prognozy oraz czynniki wpływające na ceny – aby pomóc kupującym z Polski ocenić, czy to dobry moment na inwestycję w nową nieruchomość na Costa Blanca.

Dynamiczny wzrost cen w latach 2023–2024

Rok 2024 przyniósł przyspieszenie wzrostu cen na Costa Blanca, pomimo pewnego spadku liczby transakcji. Według danych Tinsa, na koniec I kwartału 2024 r. średnia cena nieruchomości w prowincji Alicante wyniosła około 1 453 € za m², co oznacza +7,8% r/r – ponad dwukrotnie więcej niż średnio w Hiszpanii (+3,3%). W tym samym okresie sprzedaż mieszkań spadła, ale popyt na wybrzeżu utrzymał ceny na ścieżce wzrostowej. Na Costa Blanca ceny nieruchomości wzrosły średnio o 9,2% w ujęciu rocznym (II kw. 2024), mimo że liczba transakcji była niższa niż rok wcześniej. Innymi słowy, mniejsza podaż nie zahamowała wzrostu cen, a rynek pozostał bardzo odporny na spowolnienie.

W popularnych miejscowościach turystycznych regionu odnotowano nawet dwucyfrowe skoki cen. Przykładowo, Orihuela (w tym nadmorska Orihuela Costa) zdrożała o 11,3% r/r, a Torrevieja o 9,2% r/r (I kw. 2024). Dwucyfrowy wzrost cen świadczy o wyjątkowo silnym popycie – zwłaszcza na nowe apartamenty i wille w atrakcyjnych lokalizacjach. Zauważalny jest przy tym podział: regiony nastawione na zagranicznych nabywców i drugi dom (jak Costa Blanca) utrzymują wysoki wzrost cen, podczas gdy obszary zależne głównie od lokalnych kupujących odczuły bardziej negatywny wpływ rosnących stóp procentowych. Jak podkreśla Cristina Arias z firmy Tinsa, zamożni kupujący z zagranicy poszukujący domów wakacyjnych są mniej wrażliwi na inflację i wyższe koszty kredytu, więc nadal realizują transakcje, podbijając ceny w kurortach.

Nowe inwestycje napędzają rynek pierwotny. Costa Blanca cieszy się statusem drugiego największego rynku nieruchomości w Hiszpanii pod względem udziału w transakcjach (16,4% krajowego rynku w II kw. 2024). Szczególnie rynek pierwotny rozwija się tu dynamicznie – sprzedaż nowych domów w regionie Alicante wzrosła o 13,4% rok do roku (II kw. 2024), przewyższając wzrosty na rynku wtórnym. W skali całej Hiszpanii również widać ten trend: w 2024 r. liczba transakcji nowych mieszkań wzrosła aż o +21,6% r/r, podczas gdy sprzedaż używanych nieruchomości wzrosła o ok. 6,4%. Nabywcy preferują nowe osiedla ze względu na ich nowoczesny standard, efektywność energetyczną i udogodnienia – nawet jeśli oznacza to wyższą cenę za m². Co ważne, ceny nowych domów rosły szybciej niż używanych – w IV kw. 2024 r. ceny mieszkań deweloperskich w Hiszpanii były o ~12% wyższe niż rok wcześniej, nieco wyprzedzając dynamikę wzrostu cen lokali z drugiej ręki.

Czy trend wzrostowy utrzyma się w 2025 i 2026?

Prognozy ekspertów na kolejne lata są umiarkowanie optymistyczne. Większość analiz wskazuje, że ceny nieruchomości będą nadal rosły w 2025 r., choć tempo wzrostu może się nieco uspokoić. Fitch Ratings przewiduje dla Hiszpanii wzrost cen od +6% do +8% w 2025 roku, podkreślając przy tym, że rynek mieszkaniowy “nie wykazuje oznak ochłodzenia” pomimo obaw o inwestycje i niedobór podaży. Z kolei bank BBVA w najnowszym raporcie szacuje wzrost cen mieszkań o +7,3% w 2025 r. oraz kolejne +5,3% w 2026 r.. Prognozy te bazują na założeniu utrzymującego się popytu i ograniczonej podaży, a także lepszych warunków makroekonomicznych w Hiszpanii.

Co istotne dla regionu Costa Blanca, wzrosty cen w Comunidad Valenciana (regionie Walencji) należą do najwyższych w kraju. W 2024 r. ceny w tym regionie rosły średnio o ~7,9%, czyli szybciej niż wynosiła średnia krajowa. Można więc oczekiwać, że Costa Blanca nadal będzie radzić sobie powyżej średniej, zwłaszcza biorąc pod uwagę niesłabnące zainteresowanie zagranicznych nabywców nieruchomościami nad morzem. Analitycy BBVA zwracają uwagę na “odradzający się popyt zagraniczny” oraz stopniowe łagodzenie polityki monetarnej (spadek stóp procentowych) jako czynniki, które utrzymają aktywność kupujących i dalszy wzrost cen. Innymi słowy, kupujący wracają na rynek – i kupują na dużą skalę, co przekłada się na prognozowany wzrost liczby transakcji w 2025 r. nawet o +9% (do ~780 tys. sprzedaży w całej Hiszpanii).

Warto zaznaczyć, że także instytucje finansowe zaktualizowały swoje przewidywania na plus. Na przykład CaixaBank Research podniósł prognozę dla indeksu cen mieszkań MIVAU do +5,9% w 2025 r. (vs. wcześniejsze 3,6%), a według indeksu transakcyjnego INE ceny mogą urosnąć nawet o ~7,2% w skali kraju. Podsumowując, konsensus rynkowy zakłada dalsze wzrosty cen w 2025 r. i wysokie prawdopodobieństwo kontynuacji trendu także w 2026 r., choć być może w nieco wolniejszym tempie (rzędu 4–6% rocznie). Nie widać sygnałów spadków cen, raczej stabilny wzrost wsparty fundamentami popytu.

Co wpływa na ceny nieruchomości na Costa Blanca?

Aby zrozumieć, dlaczego ceny nadal rosną i prawdopodobnie będą rosły dalej, warto przyjrzeć się kluczowym czynnikom rynkowym i makroekonomicznym. Costa Blanca ma swoje specyficzne uwarunkowania, które sprawiają, że rynek pierwotny w regionie jest bardzo dynamiczny:

• Ograniczona podaż nowych nieruchomości: W ostatnim czasie tempo budowy nowych inwestycji deweloperskich spadło, co tworzy lukę między popytem a podażą. W I połowie 2024 r. liczba rozpoczętych budów w prowincji Alicante zmniejszyła się o –33% względem poprzedniego roku. Solvia (duży pośrednik nieruchomości w Hiszpanii) podkreśla, że podaż nie nadąża za popytem, zwłaszcza na rynku pierwotnym, a ten niedobór winduje ceny w górę i rodzi problemy z dostępnością mieszkań. Krótko mówiąc, nowych domów powstaje za mało w stosunku do zapotrzebowania, co naturalnie powoduje presję na wzrost cen istniejących ofert.
• Popyt napędzany przez zagranicznych kupujących: Costa Blanca od lat przyciąga nabywców z całej Europy (m.in. z Wielkiej Brytanii, Skandynawii, Polski, Belgii). Ci klienci zagraniczni często dysponują większą siłą nabywczą i są skłonni zapłacić więcej za wymarzoną nieruchomość nad Morzem Śródziemnym. Według agencji Fitch, wzmożony napływ kupujących z zagranicy – gotowych płacić powyżej lokalnych stawek – dokłada się do wzrostu cen. W obszarach turystycznych, gdzie dominują zakupy „drugich domów”, decyzje zamożnych inwestorów nie zostały zahamowane przez inflację czy wyższe stopy procentowe. To tłumaczy, dlaczego kurorty Costa Blanca notują tak imponujące wzrosty cen – popyt międzynarodowy rekompensuje słabszą lokalną aktywność.
• Czynniki makroekonomiczne i finansowe: Hiszpańska gospodarka wykazuje odporność, a prognozy zakładają dalszy wzrost PKB (ok. +2% w 2025). Rynek pracy jest solidny, bezrobocie spada, a dochody gospodarstw domowych rosną. Co więcej, oczekuje się, że polityka Europejskiego Banku Centralnego złagodnieje – możliwe są stopniowe spadki stóp procentowych w 2025 r., co poprawi dostępność kredytów hipotecznych. Już pod koniec 2024 r. odnotowano ożywienie akcji kredytowej: liczba nowo udzielanych hipotek w Hiszpanii wzrosła o +19% r/r. Lepsza dostępność finansowania i perspektywa tańszego kredytu zachęcają kolejnych nabywców do wejścia na rynek, podtrzymując popyt pomimo rosnących cen.
• Wysoka inflacja kosztów budowy: Choć ogólna inflacja w Hiszpanii zaczęła się stabilizować, w ostatnich latach koszty materiałów budowlanych i wykonawstwa poszybowały w górę. Deweloperzy mierzą się z droższymi gruntami, robocizną i surowcami, co przekłada się na wyższe ceny nowych mieszkań. W efekcie ceny na rynku pierwotnym muszą uwzględniać te rosnące koszty, a niektóre projekty zostały odłożone w czasie. To dodatkowo ogranicza podaż – mniej opłacalnych inwestycji rusza na rynek, a te realizowane mają wyższe ceny ofertowe, co utrzymuje medianę cen na wysokim poziomie.
• Infrastruktura i atrakcyjność regionu: Costa Blanca nieustannie inwestuje w swoją infrastrukturę i atrakcyjność turystyczną. Rozbudowa dróg ekspresowych, ulepszanie zaplecza turystycznego, utrzymanie Blue Flag na dziesiątkach plaż – to wszystko zwiększa wartość lokalizacji. Region Alicante w 2024 r. znów otrzymał najwięcej wyróżnień Błękitnej Flagi w całej Hiszpanii (86 flag na 69 plażach i 17 marinach), co podnosi prestiż okolicy. Wysoka jakość życia, słoneczny klimat i dobra komunikacja (międzynarodowe lotnisko w Alicante, autostrady bezpłatne od 2020 r.) sprawiają, że popyt na nieruchomości tutaj pozostaje silny. Dla kupujących oznacza to, że Costa Blanca będzie dalej pożądana jako lokalizacja – zarówno do zamieszkania, jak i pod inwestycje wakacyjno-wynajmowe – co naturalnie wpływa na utrzymanie trendu wzrostowego cen.

Co to oznacza dla kupujących? – Podsumowanie i prognoza

Podsumowując: ceny nowych nieruchomości na Costa Blanca najprawdopodobniej będą rosły zarówno w 2025, jak i 2026 roku, choć po okresie bardzo dynamicznych wzrostów (rzędu 8–12% rocznie) możliwe jest ich nieco spokojniejsze tempo. Wszystkie dane wskazują jednak na kontynuację trendu wzrostowego, napędzanego przez ograniczoną podaż oraz silny popyt (szczególnie międzynarodowy). Nawet w ujęciu realnym (po uwzględnieniu inflacji) prognozowane są dalsze wzrosty wartości nieruchomości. Dla kupujących z Polski oznacza to, że zwlekanie z decyzją może skutkować wyższymi cenami w przyszłości – szczególnie na rynku pierwotnym, gdzie atrakcyjnych ofert ubywa szybko.

Z drugiej strony, perspektywy inwestycyjne pozostają obiecujące. Rynek Costa Blanca wykazuje stabilność i odporność; nawet w obliczu globalnych zawirowań utrzymuje wzrost, co czyni go względnie bezpieczną przystanią dla kapitału. Czynsze najmu również rosną (w skali Hiszpanii szybciej niż ceny sprzedaży mieszkań), co oznacza dobre potencjalne zwroty z inwestycji pod wynajem. Ton ekspertów jest umiarkowanie optymistyczny – brak oznak bańki, a raczej zdrowy wzrost oparty na realnym popycie i niedostatku podaży. Jak ujął to Solvia: “niedopasowanie popytu i podaży nadal winduje ceny mieszkań”, a Fitch dodaje, że rynek “nie wykazuje oznak ochłodzenia”.

Jeśli rozważasz zakup nieruchomości na Costa Blanca, rynek pierwotny oferuje wiele nowoczesnych inwestycji, ale najlepsze okazje szybko znikają. To nadal dobry moment, by znaleźć swój wymarzony dom w Hiszpanii przed dalszymi wzrostami cen. Zapraszamy do przejrzenia aktualnych ofert nowych nieruchomości na Costa Blanca na naszej stronie i do kontaktu z Horizon Properties – z przyjemnością pomożemy znaleźć najlepsze okazje na rynku pierwotnym w tym regionie, zanim ceny pójdą jeszcze wyżej.

‍